Z życia wzięte: koronawirus (COVID-19) a upadłość konsumencka

Kto może ogłosić upadłość konsumencką? Jak to wygląda w czasie pandemii koronawirusa? Ile trwa postępowanie upadłościowe? Sprawdź odpowiedzi w poniższym artykule.

I Kto może ogłosić upadłość konsumencką?

Upadłość konsumencka ogłosić może:

• Konsument (osoba fizyczna).
• Były przedsiębiorca na podstawie wpisu do CEDIG.
• Prezes lub członek zarządu sp. z o.o.

Przykłady:

Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą na podstawie wpisu do CEIDG – właściciel wielobranżowego sklepu, jednoosobowy przedsiębiorca, którego działalność jest zamknięta od kilku tygodni. Wobec spadku dochodów nie ma za co regulować zobowiązań wobec dostawców towarów. Nie ma na ratę kredytu obrotowego, ratę leasingową za samochód dostawczy, na składkę do ZUS-u. Zastanawia się nad upadłością konsumencką.

Były pracownik, który pozostawał zatrudniony na umowę o prace jako sprzedawca. Niedawno zwolniony z powodu epidemii COVID-19. Szuka pracy, dotychczas bezskutecznie. Regularnie spłacał kredyt. Obecnie po stracie pracy – zalega z ratami. Rozważa upadłość konsumencką.

Zarząd spółki z o.o. – spółka działająca w branży turystycznej. Firma poważnie zadłużona. Do niedawna ledwo wychodziła na swoje. COVID-19 spowodował dalsze długi. Zarząd nie złożył w odpowiednim czasie wniosku o upadłość spółki kapitałowej. Jako członek zarządu Sp. z o.o. obawia się odpowiedzialności osobistej za długi. Rozważa upadłość konsumencką.

II Koronawirus Covid-19 – niewypłacalność – upadłość

Przesłanką ogłoszenia upadłości konsumenckiej jest stan niewypłacalności. To stan, gdy dłużnik (upadły) nie jest w stanie regulować (spłacać) swoich długów (kredytów, pożyczek, chwilówek). Stan ten musi mieć charakter trwały, a nie przejściowy lub tymczasowy. Dłużnik musi posiadać do spłat przynajmniej jedno zobowiązanie (dług). Tak też, jeśli pan Adam ma jedną pożyczkę i nie jest w stanie ją spłacać, to wówczas jest niewypłacalny i może ogłosić upadłość konsumencką!

Wobec czego, jeśli popadłeś w stan zadłużenia (niewypłacalności) na skutek epidemii koronawirusa, przez którą straciłeś pracę lub dochody twojej firmy spadły, to możesz ubiegać się przed sądem o ogłoszenie upadłości konsumenckiej! I istnieją bardzo duże szanse, że sąd uzna, iż zostałeś „bankrutem” z przyczyn niezawinionych.

III Ile trwa postępowanie upadłościowe?

Samo rozpoznanie złożonego wniosku, tj. od chwili złożenia do wydania postanowienia o ogłoszenie upadłości, trwa w zależności od wielkości aglomeracji (rejonu kraju), gdzie wniosek ma być złożony. Na przykład w Trójmieście (Gdańsk), Poznaniu, Warszawie, Wrocławiu czas oczekiwania wynosi od 6 do 8 miesięcy. Ale już w Koszalinie tylko około 4 miesięcy.

Różnie też wygląda okres trwania postępowania upadłościowego po wydaniu wym. postanowienia. W głównej mierze zależy to od tego, czy dłużnik (upadły) ma majątek (samochód, dom, mieszkanie), czy też nie. A także od ilości wierzycieli. Co do zasady! Gdy upadły nie ma majątku, ma niedużą ilość wierzycieli – postępowanie powinno zostać zakończone w czasie do (1) roku. Jest to tzw. tryb uproszczony (patrz wcześniejsze publikacje). Natomiast gdy upadły ma majątek, dużą liczbę wierzycieli i popadł w stan zadłużenia, np. wskutek „spirali kredytowej”, postępowanie upadłościowe będzie toczyć się w trybie zwykłym, który może trwać od 3 do 5 lat. O wyborze trybu postępowania decyduje sąd w treści postanowienia o ogłoszeniu upadłości.