Od przyjemności do zadłużenia przez uzależnienie od hazardu. Historia klientki
Autor: Kancelaria Prawa Upadłościowego KPU, publikacja: 2022-12-15
W jednym z artykułów, pt.: „Upadłość konsumencka a uzależnienie od gier hazardowych (np. ruletki)”, przedstawiliśmy i opisaliśmy tematykę uzależnienia osoby dłużnika (upadłego) od gier hazardowych i jego wpływ na przebieg i zakończenie procesu upadłości konsumenckiej, a tym samym oddłużenia konsumenta. Teraz opiszemy historię klientki, pani Małgorzaty, która nie tylko uwolniła się od stanu „patologicznego uzależnienia od hazardu”, ale równocześnie uzyskała oddłużenie bez ustalania planu spłat.
I Upadłość konsumencka ostatnią deską ratunku dla pani Małgorzaty
Stan zadłużenia pani Małgorzaty sięga roku 2017. Wówczas niezamężna, samotna i bez przyjaciół oraz rodziny decyduje się na wyjazd do Wielkiej Brytanii, gdzie zamierza podjąć prace, która pozwoli jej godnie egzystować oraz odłożyć odpowiednią ilość gotówki, a następnie powrót do kraju. Taką pracę znajduje. Pracuje przez 5-6 dni w tygodniu w charakterze opiekunki za godziwe wynagrodzenie.
Wytężona praca, brak znajomych oraz rodziny powodował, że czuła się bardzo samotnie w obcym kraju. W wolnym czasie, najczęściej jeden dzień w tygodniu, zaczęła odwiedzać w ramach rozrywki, odstresowania się i miłego spędzenia czasu pobliskie kasyno.
Jednakże po 4 latach pracy w trakcie zatrudnienia uległa poważnemu wypadkowi (uszkodzeniu prawej nogi). Wiązało to się dla niej z rozwiązaniem stosunku pracy i powrotem do Polski. W kraju nie mogła liczyć na takie zarobki, jakie uzyskiwała w Anglii. Równocześnie ojciec pani Małgorzaty zachorował na poważną chorobę, która wymagała niemałych wydatków.
Stan frustracji pani Małgorzaty, jej choroba i problemy zdrowotne ojca spowodowały, że wzorem wcześniejszych doświadczeń z pobytu w Anglii zaczęła grać w punktach, gdzie były wystawione automaty do gier losowych. Była to dla niej odskocznia od problemów życia codziennego oraz szansa na uzyskanie szybkiej gotówki. Następnym etapem rozwoju uzależnienia była gra w kasynach internetowych. Sama nie wiedziała, kiedy przekroczyła magiczną granicę grania dla rozrywki a grania poza kontrolą, której nadrzędnym celem było uzyskanie pieniędzy. Kiedy zaczynało brakować pieniędzy, zaczęła pożyczać od rodziny i przyjaciół. Dalej były kredyty, pożyczki i chwilówki. W jej świadomości istniała potrzeba dalszej gry. Wygrana powodowała euforię, przegrana – smutek, lek, stres i napięcie. Miała także myśli samobójcze.
Pewnego dnia z powodu złego samopoczucia udała się do Instytutu Analizy Psychologicznej na badania jej stanu psychicznego. Okazało się, że pani Małgorzata cierpi na mocno zaawansowane zaburzenia afektywno-lekowe, których podłożem jest uzależnienie od hazardu. Po uzyskanym rozpoznaniu przeszła psychoterapię.
Diagnoza diagnozą, ale zostało zadłużenie z tytułu patologicznego uzależnienia od hazardu sięgające kilkuset tysięcy złotych.
Z pomocą przyszli jej prawnicy z Kancelarii Prawa Upadłościowego KPU. Oni po analizie stanu faktycznego pani Małgorzaty pomogli sporządzić jej wniosek o upadłość konsumencką oraz dołączyć stosowne załączniki w postaci dokumentacji medycznej.
Sąd gospodarczy, który rozpoznawał wniosek pani Małgorzaty, ogłosił jej upadłość konsumencką w trybie uproszczonym i umorzył jej zobowiązania bez ustalania planu spłat.
Na koniec warto zaznaczyć, że nie zawsze zapadają takie orzeczenia. W przypadku pani Małgorzaty wiodące znaczenie miało uwzględnienie zasady humanitaryzmu i słuszności, tzw. klauzul rozsądku (o zastosowaniu klauzul rozsądku pisaliśmy w treści wcześniejszych artykułów). Oby tak dalej.