Kiedy należy zastanowić się nad oddłużeniem w formie upadłości konsumenckiej?

Co zrobić, jakie podjąć działania, gdy dłużnik (konsument – osoba fizyczna) nie ma żadnych środków finansowych albo wartościowych ruchomości (samochód) lub nieruchomości (mieszkanie), które mógłby przeznaczyć na spłatę uzyskanych wcześniej (kredyty, pożyczki, chwilówki) zobowiązań finansowych (pieniężnych), a które stały się wymagalne (termin płatności nadszedł albo minął)?

I Problemy (kłopoty) finansowe

Kłopoty finansowe w obecnej rzeczywistości społecznej i gospodarczej dotyczą coraz większej liczby osób (konsumentów). Niewątpliwie jest to spowodowane podnoszonymi stopami procentowymi, wzrastającą inflacją, a także zdarzeniami losowymi (np. choroba, wypadkiem itp.).

Skutkuje to tym, że pracownik (konsument) wydaje ze swoich zasobów pieniężnych (wynagrodzenia za pracę) niemalże 80% na spłatę posiadanych zobowiązań finansowych. A dotyka to coraz więcej obywateli. I trzeba jasno powiedzieć, że to dopiero początek problemów i kłopotów.

Wielu konsumentów odbiera i postrzega w negatywnych barwach proces oddłużenia. Problemy finansowe bardzo często pojawiają się niezależnie od naszych starań, co doprowadza do skrajnych wyborów w zakresie wykupu leków, zapłaty za czynsz mieszkaniowy czy innych wydatków niezbędnych do normalnego życia. I tutaj rodzi się pytanie: co zrobić, gdy dłużnik (konsument) nie ma żadnych środków na spłatę wymagalnych zobowiązań finansowych?

II Upadłość konsumencka

Upadłość konsumencka jest jedną z form w tzw. procesie oddłużenia. I polega ona na całkowitym albo częściowym anulowaniu zobowiązań finansowych dłużnika (upadłego). Odbywa się to w postępowaniu sądowym!

Czy istnieje taki moment, chwila w życiu konsumenta, że trzeba podjąć decyzję o oddłużeniu (upadłości konsumenckiej)? Opóźnianie i zwlekanie ze złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości w sytuacji, gdy dłużnik znajdzie się w stanie niewypłacalności, powoduje ciągły stres związany z kontaktami z windykacją (komornikami) i narastanie odsetek od zobowiązań finansowych.

Zatem odpowiedz brzmi: tak! Warto zdecydować się na proces oddłużeniowy z chwilą powstania stanu niewypłacalności (popadnięcia w pierwsze kłopoty finansowe), a przyszłość w zakresie ich spłaty jest mało optymistyczna.

Zobacz: Kancelarie Prawa gospodarczego